Pomysłów na wystrój wnętrz wciąż przybywa. W szczególności dużą popularnością cieszy się tak zwany las w słoiku, co więcej – jest on tak modny, że organizowane są nawet warsztaty ich tworzenia. Słoiczki są produkowane i sprzedawane w tempie ekspresowym, a ich cena sięga nawet siedmiuset złotych, dlatego też coraz częściej są one po prostu tworzone własnoręcznie. Warto zatem zadać sobie pytanie: jak krok po kroku stworzyć ekosystem w słoiku?
Ekosystem w słoiku
Ekosystem w słoiku – mówiąc najprościej – przypomina las, tylko że… miniaturowy. Niejednokrotnie DIY tego typu zawiera między innymi mech oraz różnego rodzaju roślinki.
Jak stworzyć ekosystem w słoiku?
Warto przed stworzeniem własnego lasu w słoiku wybrać się na specjalnie organizowane warsztaty, jednak istnieje też możliwość zrobienia samodzielnego ekosystemu bez konieczności wychodzenia z domu. Do tego jednak potrzebne będą odpowiednie przyrządy. Należy więc przygotować:
- roślinki, takie jak mech, bluszcz, paprotka itp.;
- ziemię uniwersalną;
- keramzyt ogrodniczy, czyli kuleczki tworzące warstwę drenażową;
- szklane naczynie z zamknięciem (słój z pokrywką o pojemności jednego lub więcej litra);
- woda;
- węgiel aktywny;
- dodatki, na przykład kamyki.
Wszystkie elementy należy umieścić w odpowiedni sposób wewnątrz słoja. Uprzednio jednak szklane naczynie powinno zostać wyparzone oraz wstawione na około piętnaście minut do gorącego piekarnika. Po wszystkim słój należy wytrzeć do sucha.
Po pierwsze – keramzyt ogrodniczy
Keramzyt ogrodniczy – około dwóch centymetrów – należy na samym początku umieścić na dnie słoja, tak aby pokrywały całą powierzchnię w miarę równomiernie. Na wierzch można także wysypać cienką warstwę aktywnego węgla, który jest odpowiedzialny za filtrowanie wody w ekosystemie. Pełni on bowiem funkcję filtra znajdującego się zwykle w akwarium – bez niego roślinki po pewnym czasie zaczną gnić i umierać.
Po drugie – roślinki oraz ziemia
W następnej kolejności z ekosystem w słoiku należy postępować podobnie jak z roślinkami w ogrodzie. Na keramzycie należy rozłożyć ziemię, bądź też usypać w słoju górkę, która sprawi, że roślinki będą bardziej wyeksponowane i przypominać lasek na stoku góry. Po umieszczeniu ziemi czas na umieszczenie roślinek. Warto mieć na uwadze, aby nie uszkodzić ich korzeni, co w przypadku małych gatunków może być bardzo trudne, a ich włożenie do słoja niejednokrotnie wiąże się z nie lada wyzwaniem. Należy więc wykazać się dużym skupieniem oraz ostrożnością.
Po trzecie – nawilżenie ekosystemu
Po wszystkim należy dobrze nawilżyć ekosystem w słoiku. Miejsca puste, pomiędzy kamykami, powinno się wypełnić mchem oraz mocno popsikać wodą. Trzeba jednak pamiętać, aby nie wlewać wody strumieniem, a kropelka po kropelce, tak zwaną pipetą, która pozwoli nawilżyć cały słoik równomiernie.
Po czwarte – zamknięcie słoika
Kiedy las w słoiku zostanie już odpowiednio rozmieszczony, należy zająć się jego zamknięciem. Na warsztatach najczęściej są tworzone specjalne zakrętki z gipsu, z wtopionymi kawałkami drewna. Można jednak również zastosować zwykłe nakrętki. Ekosystem w słoiku powinien w ciągu 1-2 tygodni od zamknięcia pokryć ścianki parą wodną. Jeśli jednak jej ilość jest zbyt duża, wówczas należy otworzyć słoik na parę godzin.
Opieka nad ekosystemem w słoiku
Wbrew pozorom, opieka nad nad lasem jest bardzo prosta. Wystarczy bowiem jedynie postawić ekosystem w słoiku w miejscu nasłonecznionym. Warto jednak pamiętać, aby słój był cały czas zamknięty. Nie wymaga on podlewania, jednak jeśli będzie znajdował się w miejscu zacienionym, bądź też nie będzie posiadał zamknięcia, od czasu do czasu konieczne może okazać się nawilżenie podłoża lasku. Jednocześnie, nie da się określić częstotliwości zraszania ekosystemu, bowiem należy go obserwować oraz „wyczuć” odpowiedni moment.
Jak na prawdziwy las przystało – w słoiku nie powinno być zbyt sucho.
Las w słoiku a pleśń
Należy bacznie przyglądać się lasowi, bowiem jeśli któraś z części ekosystemu pokrywa się pleśnią, trzeba niezwłocznie usuwać tego typu elementy. W przeciwnym razie – cały las jest zagrożony.
na pierwszy rzut oka własny ekosystem w słoiku wydaje się być bardzo trudny do zrobienia, finalnie poświęciłam jedno popołudnie na to i wszystko było ok 🙂 wygląda pięknie i co najważniejsze jest praktycznie bezobsługowe
widziałam to ostatnio w jakiejś fajnej restauracji we wrocławiu, rewelacyjnie to wyglądało 🙂 ale nie wiem czy dałabym rade sama to zrobić
kwestia przygotowania materiałów, sama robota bardzo prosta a ekosystemy w słoikach wyglądają super w mieszkaniu, pozdrawiam
pleśń w słoiku, jak sobie z tym radzicie? co jakiś czas otwieram słoik i wpuszczam trochę powietrza na jakąś chwile
kontrola wilgotności ziemi to klucz do sukcesu. Tester wilgotności gleby można kupić już za parę złotych w każdym markecie lub na allegro